W busie panował niesamowity zaduch. Z wielką radością opuszczamy go gdy docieramy do Herceg-Novi. Jest to dość duże miasto. Z dworca kierujemy się do sklepów, żeby zaopatrzyć się na dalszą podróż- w końcu nie wiemy ile ona wyniesie. Ceny niższe niż w poprzednich miejscach. W Herceg- Novi warte uwagi jest stare miasto. Więcej w sumie nie widzieliśmy. Wychodzimy z centrum, żeby zacząć łapanie w jakimś konkretnym miejscu. Panuje niesamowity ukrop, a my idziemy i idziemy… i ciągle dupa.